|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Sprężynka
Mistle Page
Dołączył: 28 Kwi 2012
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:23, 11 Sie 2012 Temat postu: Szkoła |
|
|
Czyli nie ma to jak zakładać taki zacny temat, kiedy wakacje powolutku na finiszu.
Więc... do której klasy chodzicie? Do jakiej szkoły, o jakim profilu, lub jego braku? Jaką zacną literkę macie: a, b, c, d, e...? Wasza klasa to banda kretynów czy zbieranina najlepszych uczniów w mieście?
Ciocia Sprężynka, jakby ktoś jeszcze nie wiedział, to gimnazjalistka, która od września pójdzie do II B. Moja klasa ma profil frankofoński, to znaczy, że kładzie się nacisk na język francuski - mam 4 godziny tygodniowo plus prawdopodobnie w tym roku dojdzie dodatkowa piąta godzina z lektorem, ale nic jeszcze nie wiadomo na 100%. W naszej szkole angielski jest obowiązkowy (3h, a w II i III 2h), trzeba też dołożyć sobie jeszcze jeden język. Większość wybiera niemiecki, z tego względu że uczyło się rodzeństwo, rodzice, albo, że jest łatwiejszy. Ja tam niemiecki uważam po prostu na brzydki i twardy, ot co.
Do klasy zapisanych nas było na początku 21, ale jeden chłopak wypisał się jeszcze w wakacje, stwierdziwszy, że woli iść do ogólnej, ale za to ze swoimi starymi znajomymi. Potem jedna dziewczyna przepisała się po jakoś półtorej miesiąca, bo (jak sama twierdzi) nauczycielka średnio jej pasowała, a w klasie do której się przepisała, jest inna. Obojga mi szkoda, że ich nie ma - tego gościa to nie skomentuję, ale ta dziewczyna była fajna.
Po jakiś pięciu miesiącach tego samego roku odeszła kolejna dziewczyna, bo psycholodzy stwierdzili, że sobie nie radzi i musi mieć indywidualny tok nauczania i musi być usunięta z klasy profilowanej i poszła do ogólnej takiej innej, gdzie sporo osób ma indywidualne toki nauczania właśnie. Jej to mi nie szkoda, bo w ciągu tych 5 miesięcy zamieniłam z nią może 2 zdania xD
Moja klasa jest... świrnięta Odwala nam na punkcie kombajnów, kiedyś na technice wszyscy dostaliśmy uwagi za przyklejanie sobie do czoła rogów jednorożców. No i wszyscy są bardzo zdolni rysunkowo, do tego stopnia, że nie mogąc przestać rysować, w moim zeszycie do matmy (a nasza nauczycielka to kosmitka) namalowali 93 (liczyłam!) ee... męskie narządy płciowe W tym jeden na okładce, taki wielki, z koroną i podpisem 'król kut**'.
Mimo to lubię moją klasę, bo ta z podstawówki była straszna. Jedynym mankamentem są chłopcy, którzy są strasznymi przymułami i idiotami.
No i teraz, do naszej 18-osobowej gromadki dojdą 2 dziewczyny...
Rozpisałam się A jak tam wasze szkoły i klasy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Helen!
Nolan Knight, III kreski
Dołączył: 27 Kwi 2012
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chyba Świnoujście.
|
Wysłany: Sob 15:24, 11 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
III B ...
Więc zaraz kończę moją superaśną ekologiczno-turystyczną [tak na marginesie mieliśmy jedną wycieczkę do szczecina. Z piekielną gostką. Gorączką. I napadem na empik. Ale to inna bajeczka] klasę z super zarąbistymi ludźmi.
Jest jedno ALE.
Nienawidzę 80% mojej klasy. [Liczba prawdziwna. Sama obliczyłam przed chwilą]
NIENAWIDZĘ, NIENAWIDZĘ, NIENAWIDZĘ!
Wieczorami marzę by rzucić się na niektórych debili z tłuczkiem i rozwalić im głowę. Na kawałki. Setki setek maleńkich czerwonych kawałków. Wcześnie podłożyłabym im pod głowę płótno i dopiero wtedy bym ich zabiła. Miała bym cudny obraz i pewnie baaardzo cenny. Taki cudaśny czerwony...
Uwolniłabym nauczycieli i 20% normalnych ludzi od ich debilizmu
Uwielbiam rozmyślać jak odcinam głowę panu S. Kocham. Kocham też myśleć o tym jak jego twarz gnije. Uwielbiam myśleć o tym jak by wyglądał jego grób.
Jestem psycholem T-T
No i problem polega w tym, że zostało mi 321 dni z tymi debilami. [Tak, to też liczę. Moje życie składa się z morderczych marzeń, ryczenia i cyferek.] Problem jest taki iż 20% ludu fajnego wyjeżdża za miasto, a ja tu zostaję Z TYMI DEBILAMI.
Ja zawsze tak muszę kończyć! Rozpaczam. Gdy tylko myślę co będzie za te 321 dni to popadam w doła i beczę.
Jestem rozemocjonowanym matołem
Kupcie mi psychologa na 15 urodziny T-T
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Helen! dnia Sob 15:26, 11 Sie 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Em
Flossy Whitemore, III kreski
Dołączył: 27 Kwi 2012
Posty: 1422
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Jednorożców
|
Wysłany: Sob 16:37, 11 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Co ja robię w tym temacie? Nom, nasza klasa jest cudowna. Wycieczka też była. Szkoda, że nie za wiele pamiętam bo odleciałam w pociągu z gorączką 39 i ileś.
Sprężynko, zdołowałaś mnie nieco tym tematem. Ja już parę razy zastanawiałam się czy nie zmienić klasy, ale dla Helenki zostanę, bo sama sobie nie poradzi z debilizmem. :3
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Helen!
Nolan Knight, III kreski
Dołączył: 27 Kwi 2012
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chyba Świnoujście.
|
Wysłany: Sob 17:49, 11 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Em napisał: | Co ja robię w tym temacie? Nom, nasza klasa jest cudowna. Wycieczka też była. Szkoda, że nie za wiele pamiętam bo odleciałam w pociągu z gorączką 39 i ileś. |
Potwierdzam ;3
Em napisał: | Sprężynko, zdołowałaś mnie nieco tym tematem. Ja już parę razy zastanawiałam się czy nie zmienić klasy, ale dla Helenki zostanę, bo sama sobie nie poradzi z debilizmem. :3 |
Dziękuję po raz kolejny Kocham cię!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sprężynka
Mistle Page
Dołączył: 28 Kwi 2012
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:58, 11 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Helen! napisał: | Jest jedno ALE.
Nienawidzę 80% mojej klasy. [Liczba prawdziwna. Sama obliczyłam przed chwilą]
NIENAWIDZĘ, NIENAWIDZĘ, NIENAWIDZĘ!
Wieczorami marzę by rzucić się na niektórych debili z tłuczkiem i rozwalić im głowę. Na kawałki. Setki setek maleńkich czerwonych kawałków. Wcześnie podłożyłabym im pod głowę płótno i dopiero wtedy bym ich zabiła. Miała bym cudny obraz i pewnie baaardzo cenny. Taki cudaśny czerwony...
Uwolniłabym nauczycieli i 20% normalnych ludzi od ich debilizmu
|
Narzekasz na swoją klasę? Poznaj IIB...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Helen!
Nolan Knight, III kreski
Dołączył: 27 Kwi 2012
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chyba Świnoujście.
|
Wysłany: Sob 18:06, 11 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Sprężynka napisał: | Helen! napisał: | Jest jedno ALE.
Nienawidzę 80% mojej klasy. [Liczba prawdziwna. Sama obliczyłam przed chwilą]
NIENAWIDZĘ, NIENAWIDZĘ, NIENAWIDZĘ!
Wieczorami marzę by rzucić się na niektórych debili z tłuczkiem i rozwalić im głowę. Na kawałki. Setki setek maleńkich czerwonych kawałków. Wcześnie podłożyłabym im pod głowę płótno i dopiero wtedy bym ich zabiła. Miała bym cudny obraz i pewnie baaardzo cenny. Taki cudaśny czerwony...
Uwolniłabym nauczycieli i 20% normalnych ludzi od ich debilizmu
|
Narzekasz na swoją klasę? Poznaj IIB... |
Nie sądzę byście byli gorsi. Nie macie krzywoyjastego, popieprzonego S. w klasie, więc to już stawia was w lepszym świetle T-T
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Persephone
Helena Foster, II kreski
Dołączył: 30 Lip 2012
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Królestwo Umierającego Słońca
|
Wysłany: Wto 20:13, 14 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Chodzę do sławnej szkoły. Znają ją w całej Warszawie. Niektórzy się jej boją i nazywają ją Twardą Birkenau, a inni mówią mniej więcej tak: O mój Boże! Twarda! Najlepsze gimnazjum w Warszawie! Muszę tam wysłać moje dziecko!
Cóż, ani ci, ani tamci nie mają racji.
Jest tak... pomiędzy. Znaczy szkoła jest bardzo dobra, na ogół panuje tam dobra atmosfera i jeśli wyłączyć skrajnych matexów i zarozumiałych językowców, to ludzie są spoko (bo my, humani, jesteśmy najlepsi!). A może akurat trafiła mi się fajna klasa, bo lubię dosłownie wszystkich, nawet Jowitę, która chce mi ukraść męża.
Z drugiej strony, nauki jest w cholerę, naprawdę mamy więcej niż inne szkoły, strasznie od nas wymagają. No i ten rygor, krawaty, koszule, zero ozdób i włosów nie można farbować (przekonałam się na własnej skórze...), serio, PILNUJĄ TEGO!
A nauczyciele... niektórzy są super, jak babka od angielskiego, albo od geografii, no i od plastyki, ale niektórych szczerze nienawidzę, bo to albo wredne baby, albo faceci o wątpliwej orientacji, którzy nie umieją mówić r (Lesio team!)
A, no i szkoła jest za mała na taką liczbę uczniów, tłoczymy się jak sardynki.
Ale jest Twardziel, nasza kochana gazetka, w której jestem redaktorką. I fajne sale. Ale boisko mamy okropne.
Nasza szkoła serio jest znana, nawet był u nas Szpakowski na dniu sportu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Star
Melissa Agnel, II kreski
Dołączył: 01 Maj 2012
Posty: 20
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 22:07, 14 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Ic. <3 Teraz to właściwie IIc, ale strasznie to brzmi.
Na moją zacną klasę przypada 15 'chłopaków' i 8 dziewczyn.
Dziewczyny są całkiem spoko. Bardzo lubię dwie, w porywach do 4, czasami nawet 5. ;D Najbardziej lubię takie dwie laski, słuchają metalu etc. i mamy sporo wspólnych tematów. Jedna z nich to ta co się przepisała z Ib (Marzuś) po jak to ujęła Sprężynka 1,5 miesiąca. Prawda jest taka, że chodziła z nami do klasy już 14 września. ;D Oprócz niej jest jeszcze moja żona, Gosiek mój kochany. (Tak, jestem hetero xD) Pisałyśmy do siebie listy miłosne etc. nasza miłość jest zakazana, niczym Romeo i Julia. ;D
Są jeszcze dwie dziewczyny, które są całkiem spoko. Jedna kocha sport, którego ja nie cierpię. (Oprócz pływania of kors. ;3) I słucha popu, tak, nie używa słuchawek. ;c Ale ją lubię, gdyby nie to, że baaaardzo często się obraża i zmusza mnie do słuchania Rihanny. Z kolei ta druga jest stuknięta, ale ja lubię stukniętych ludzi. Tylko ona zawsze musi mieć rację, co bywa wkurzające. ;___; Potrafi nie odzywać się do kogoś przez parę dni. ;D
No i jest też jedna, która upodabnia się do Marzuś i cały czas ją naśladuje. c: Kocha homoseksualistów i azjatów. Czy jakoś tak. Oraz kolejna - Mary, która jest moim totalnym przeciwieństwem i dosyć dziwnie się zachowuje. Bardzo lubi się bić, z tego co zauważyłam. ^.^ Ale też nie jest zła.
Pod koniec roku (jakieś dwa tygodnie przed końcem) doszła do nas pewna dziewczyna. Mimo prób nawiązania kontaktu jest bardzo ciężko. Jak się jej o coś zapyta to odpowie jednym zdaniem i to by było na tyle. Jak na razie dowiedziałam się, że jest wielką fanką Pierwszej Miłości. oO Nie znam jej za bardzo, ale ciężko będzie dowiedzieć się czegoś więcej. ^^
Czasami ciężko jest wytrzymać, ale nie jest źle. ;3
Miało być o szkole, a rozpisałam się o dziewczynach z klasy. xD Przepraszam.
Jestem jeszcze ja i jestem chyba najgłupsza z całej klasy. Nie wiem jak oni ze mną wytrzymują, ale chyba powinni dostać jakąś nagrodę.
A chłopaków nie da się zrozumieć i mają naprawdę głupie pomysły. Oprócz Janeczka oczywiście. *.*
Szkołę mamy zarąbistą. Co prawda obecne trzecie klasy były najlepsze, bez nich już nie będzie to samo. Teraz przyjdzie straszny rocznik, zniszczą tą szkołę. ;c
Uczymy się niemieckiego lub francuskiego jak napisała Sprężynka. Oczywiście niemiecki jest lepszy, chociaż wolałabym duński, szwedzki albo hiszpański. Moja znajomość niemieckiego ogranicza się do dodawania 'n' na końcu każdego wyrazu, no prawie. Nie wiem jak można się uczyć francuskiego, niemiecki jest ładniejszy. ^^
Mamy zarąbiste boisko szkolne, czasami mamy tam wf, wtedy albo wydurniamy się z dziewczynami, albo udaję, że coś robię. Bo ja się do sportu zespołowego totalnie nie nadaję. Jak dotknę piłki, to albo odbiję ją tam gdzie nie trzeba, albo wrzucę nie do tego kosza. xD
Uwielbiam matmę, ale nienawidzę nauczycieli z tego przedmiotu. Każą mi zapisywać obliczenia na całą kartkę, a mi wystarczy margines i jedna linijka. No ile można rozwiązywać jedno zadanie typu 2+2. A nasz poprzedni nauczyciel strasznie sucharzył. -.- Nie lubię też nauczycieli języków, są straszni. I panie z muzyki i plastyki i z fizyyyy. Nic nie umiem z fizyki. xD
Mamy za to bardzo fajnego pana psychologa, potocznie nazywany pan Mrau lub pan Mrr... ^^
I niedaleko mnie mieszka pani dyrektor, zdecydowanie zbyt często ją spotykam. ;c
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rex
Gość
|
Wysłany: Śro 8:47, 15 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Eeee...
Idę do 3 klasy gimnazjum... i ee... do klasy B. Jest to spowodowane dzieleniem nie ze względu na oceny, ale na miejsce zamieszkania - tylko uprzedzam. To nie zmienia faktu, iż jestem głupi jak bażant.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Em
Flossy Whitemore, III kreski
Dołączył: 27 Kwi 2012
Posty: 1422
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 17 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Kraina Jednorożców
|
Wysłany: Śro 11:21, 15 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
O, prawie wszyscy są w B.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Persephone
Helena Foster, II kreski
Dołączył: 30 Lip 2012
Posty: 167
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Królestwo Umierającego Słońca
|
Wysłany: Śro 11:47, 15 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
A ja jestem w A. Jak zawsze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sprężynka
Mistle Page
Dołączył: 28 Kwi 2012
Posty: 533
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:42, 15 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
U nas nie dzielą, że najlepsi uczniowie idą do a, ci troszkę gorsi do b itd.
A jest klasą... integracyjną, czyli, że chodzą tam wszystkie osoby, które muszą mieć indywidualny tok nauczania, plus ludzie z różnymi zaburzeniami oraz osoby, które (no, szkoła tak ofc. tego nie mówi, ale nie oszukujmy się) nie uczyły się najlepiej w podstawówce. Oni np. jak wszyscy się męczyli z Krzyżakami, mieli przeczytać tylko bodajże 15 czy 18 rozdziałów...
B, czyli ja, to klasa frankofońska, czyli jak już wspominałam, rozszerzony francuski (2 nadprogramowe godziny + kółka). C, czyli Star, matematyczna, 1h godzina więcej tygodniowo. A w tym roku to myśmy mieli surowszą nauczycielkę niż oni D to podobno ta klasa, gdzie większość osób wybrała w ankiecie sportowe zainteresowania. E - rzekomo artyści, ale tak naprawdę d i e to normalne klasy, gdzie nie kładzie się nacisku na nic.
Star napisał: | Nie wiem jak oni ze mną wytrzymują, ale chyba powinni dostać jakąś nagrodę. |
Zgadzam się xD Z tym twoim 'ale, ale, ale... ale nieee!', 'ale że co... (cisza) aha... ale... ale że co?' i 'to jest totalnie nielogiczne!', 'WF, WF, WFFFFFFF... Nie ćwiczę!'
Star napisał: | Jestem jeszcze ja i jestem chyba najgłupsza z całej klasy. |
...Powiedziała osoba o najwyżej średniej na roczniku
Star napisał: | Szkołę mamy zarąbistą. Co prawda obecne trzecie klasy były najlepsze, bez nich już nie będzie to samo. Teraz przyjdzie straszny rocznik, zniszczą tą szkołę. ;c |
O tak. Poszła sobie ostatnia osoba, która wciąż nazywa mnie ruda... Poszli sobie goście tańczący do jakiegoś techno i popowych szlagierów na korytarzach... Poszedł sobie pan B. (to akurat dobrze!). Poszedł sobie Pszemek, po którym Star odziedziczyła przezwisko...
Ale to nie jest najgorsze, wiecie... POSZLI SOBIE HARCERZE Z IIIC, CO JA, STAR I PATRYCJA BĘDZIEMY ROBIĆ NA PRZERWACH?!
Star napisał: | Mamy zarąbiste boisko szkolne, czasami mamy tam wf, wtedy albo wydurniamy się z dziewczynami |
Albo uciekamy przed piłkami do ręcznej. To przez mój chip w głowie. Ja je przyciągam.
O, albo obserwujemy uroczych 'piłkarzy', prawda, Star?
Kocham moją szkołę Znaczy, nienawidzę do niej łazić co noc (6.40 [wtedy wstaję] rano to noc).
Ale i tak ją kocham. Kocham narzekać na panią L. i robić jej zdjęcia ukrytą kamerą. Uwielbiam minę złego ojca. Uwielbiam technikę. Kombajny. Kartkówki z francuskiego, kiedy pani udaje, że nie widzi, że ściągamy. Uwielbiam klasę 0, która formalnie nie istnieje. Uwielbiam kraść szpilki na biologię.
A przede wszystkim, uwielbiam moich znajomych. I to, jak nam odwala. Codziennie, choćby nie wiem co.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vicky
Patricia A. Moore, II kreski
Dołączył: 08 Lip 2012
Posty: 75
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świnoujście
|
Wysłany: Wto 13:48, 21 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Też jestem z B, chodzę z Em i Helen! do klasy XDD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Helen!
Nolan Knight, III kreski
Dołączył: 27 Kwi 2012
Posty: 735
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 16 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Chyba Świnoujście.
|
Wysłany: Wto 14:02, 21 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Vicky napisał: | Też jestem z B, chodzę z Em i Helen! do klasy XDD |
Kłamiesz. ONA KŁAMIE. Ja jestem single player'em!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cukierkowa
Delaney Fairfield, I kreska
Dołączył: 05 Maj 2012
Posty: 205
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: Wto 15:08, 21 Sie 2012 Temat postu: |
|
|
Dobra, to ja też się wypowiem. Od września pójdę do klasy VI B. Moja klasa liczy 14 dziewczyn i 9 chłopaków (bardzo niskich), choć ta liczba może się zmienić, gdyż w tym roku pewnie (znowu) ktoś do nas dojdzie. Co roku ktoś dochodził, a w czwartej i piątej klasie jakieś dziwne przypadki się zdarzyły, bo w czwartej doszła dziewczyna, która mieszkała w Ameryce, a w piątej taka z Francji. Teraz zastanawiam się kto dojdzie jeśli ktoś dojdzie w tym roku. W każdym razie moja klasa nie jest aż taka zła. Pomijam fakt, że połowa (a może więcej) mnie nienawidzi, ale to ukrywają. Miło. Nie mam wielu dziwaków w klasie (na szczęście). Ten rok będzie ostatnim spędzonym z tą klasą. Chociaż na moje nieszczęście sporo osób chce iść do tego gimnazjum do którego ja prawdopodobnie pójdę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|